Content area
Full Text
"Avengers: Czas Ultrona" (2015, rez. Joss Whedon) wchodzi na ekrany w glorii najlepiej obsadzonej, najdrozszej i najbardziej oczekiwanej adaptacji korrdksowej wszechczasow. Poprzedrua cz$sc zarobila na swiecie 1,5 miliarda dolarow, a od kontynuacji oczekuje si§, ze bez problemu ten wynik przebije. Tymczasem jeszcze dwadziescia lat temu nikt w Hollywood nie postawilby na taki film zlamanego centa.
Gdy latem 1996 roku decydenci ze studia New Line Cinema zatwierdzali budzet filmowej wersji "Blade'a", komiksu o czamoskdrym pogromcy wampirow, ktory sam jest nieumariym, robili to z duszq na ramieniu. Adaptacje komiksowe nie cieszyiy si? wowczas szczegoln? estym?, a potencjal Marvela - giganta na rynku wydawniczym - nie mial przeiozenia na realia przemystu filmowego. Bo choc zalozone w 1939 roku wydawnictwo (wtedy jeszcze pod nazw? Timely Comics) miato dumnq tradycj?, to sukces opieralo na wartosciach konserwatywnych, ktore po obyczajowej i politycznej rewolucji z przeiomu lat 60. i 70. nie zawsze przystawaly do nowych czasow.
Gdy wi?c w drugiej polowie lat 80. najwi?kszy rywal Marvela, DC Comics, swi?cif triumfy za spraw^ tak rewizjonistycznych tytulow jak ..Straznicy", .JPowrot Mrocznego Rycerza", "Zabojczy zart" czy "Potw6r z bagien", a branza huczala od plotek o planach wysokobudzetowej hollywoodzkiej adaptacji przygod Batmana, nastal czas trudnych decyzji. Najlepsi rysownicy i scenarzysci skuszeni swobod^ artystyczn^ przechodzili do konkurencji, a opatrzone patenty narracyjne Marvela nie byly juz w stanie konkurowac z nowatorskimi, gl?boko psychologicznymi i burz^cymi superbohaterski porz^dek historiami z DC. To byty trudne chwile. Desperacko szukalismy ratunku - przyzna po latach Jim Shooter, szef Marvela w tym okresie. Pod jego rzqdami trawione kompleksami, niestabilne finansowo, przechodz^ce z r$k do r^k wydawnictwo zacz?lo szukad dla siebie altematyw. Jedn^ z nich mialy bye zyski ze sprzedazy licencji. W porozumieniu z firmami zabawkarskimi zwi?kszono produkcj? wszelkiego rodzaju gadzetow, a prawa filmowe do Marvelowskich postaci oddawano kazdemu z odpowiednio grubym portfelem.
NH WSZYSTKO ZLOTO, CO sq Swisa?
Nie pierwszy raz Marvel zwracai si? ku ekranowi. Juz w roku 1944 powstala pierwsza filmowa wersja "Kapitana Ameryki" (wtedy jeszcze mocno odbiegaj^ca od zalozen komiksowego pierwowzoru), a w latach 1977-79 nowojorscy superbohaterowie przypuscili szturm na telewizj? - powstaly wowczas pierwsze aktorskie wersje przygod Spider-Mana, Hulka czy Dr Strange'a, z dzisiejszej perspektywy bardzo kiezowate. Jednak to, co w latach 70. byio fanaberi^, dekad? pozniej stalo si? a?sci? strategii ratowania komiksowego imperium, Praw do postaci nie...